11 listopada od kuchni – kilka słów o smalcu z gęsi
11 listopada w wielu domach zagości gęsina, a jeśli gęsina to często również smalec z gęsi, wokół którego nazbierało się sporo mitów, chociaż warto podkreślić, że nie wszystkie są błędne. Oto kilka z nich:
Smalec z gęsi nie zawiera cholesterolu
Cholesterol to związek steroidowy, który stanowi ważną bazę budulcową dla witaminy D czy hormonów steroidowych, w tym również hormonów płciowych. Łatwo jest zatem wyobrazić sobie, że jeśli w danym gatunku występują obie płcie, to znaczy, że muszą one również w swoim organizmie wytwarzać hormony płciowe, których prekursorem jest cholesterol. Czy smalec z gęsi zawiera cholesterol? Oczywiście że zawiera!
Smalec z gęsi to ważne źródło białka
Smalec jako czysty tłuszcz zawiera niewielkie ilości białka i aminokwasów i jest przede wszystkim źródłem kwasów tłuszczowych, jako nośnika energii. Pomimo tego, że w niektórych źródłach możecie znaleźć informację, że smalec z gęsi zawiera ważne dla organizmu aminokwasy, wszystko zależy od przepisu, przygotowania i składu, ale zawsze pamiętajmy że nie traktujemy go jako źródło białka.
Smalec z gęsi jest bardziej wartościowy od smalcu wieprzowego
Większość źródeł pokazuje, że smalec z gęsi ma faktycznie lepszy skład niż smalec wieprzowy. Ilość nasyconych kwasów tłuszczowym, które najbardziej są związane z podwyższeniem poziomu cholesterolu i chorobami sercowo-naczyniowymi jest prawie dwukrotnie niższa niż w smalcu wieprzowym.
Warto smażyć na smalcu z gęsi
Pomimo że smalec z gęsi zawiera dość dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, moim zdaniem powinniśmy unikać podgrzewania produktów zawierających większe ilości cholesterolu, który w procesie obróbki termicznej utlenia się i jest wyjątkowo szkodliwy.
Przeczytaj więcej: